Policjanci z suwalskiej drogówki przechwycili wart 400 tys. zł samochód, który został skradziony w Niemczech. Sprawcy wpadli, ponieważ znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość.
Fot: Policja Podlaska
Funkcjonariusze zatrzymali poruszające się z prędkością 170 km/h po drodze ekspresowej S-61 w kierunku Litwy audi na niemieckich numerach rejestracyjnych. Kierowca szybko przyznał się do zbyt szybkiej jazdy i zapłacił mandat.
Mundurowi ustalili, że samochód, którym poruszali się dwaj obywatele Białorusi został zarejestrowany na terenie Niemiec, jako utracony. 35-letni kierowca był tym faktem bardzo zdziwiony i tłumaczył funkcjonariuszom, że pojazd wypożyczył w Warszawie i podróżował nim w kierunku Wilna, gdzie miał go pozostawić.
Kierowca oraz 33-letni pasażer usłyszeli zarzut paserstwa i trafili do policyjnego aresztu. Za to przestępstwo grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl