W ponad 200 krajach i 25 miastach w Polsce kobiety, dziewczęta i dziewczynki, a także mężczyźni, którzy naprawdę kochają i wspierają kobiety, zatańczą 14 lutego - w Walentynki, by w ten sposób nagłośnić problem przemocy wobec kobiet i protestować przeciwko temu zjawisku
Skąd się wziął pomysł na akcję? Zapoczątkowała ją w 2011 roku Eve Ensler, autorka słynnych "Monologów waginy", działaczka feministyczna i antyprzemocowa. Po fali gwałtów w USA w 2011 roku zapowiedziała akcję "Powstanie Ofiar Gwałtu – One Billion Rising" na Walentynki 2013 roku.
Dziś na całym świecie kobiety i mężczyźni zaprotestują przeciwko przemocy. Wspólnym mianownikiem akcji jest taniec. Tańcząc, możemy rządzić swoim ciałem. Wspólny taniec wyzwala też energię.
Do akcji włączyło się już ponad 200 krajów, w tym Polska (koordynuje ją fundacja Feminoteka). Polski odpowiednik nosi nazwę "Nazywam się miliard", by w ten sposób okazać solidarność i wsparcie dla wszystkich kobiet na świecie, które doświadczają przemocy.
Do akcji w Polsce przyłączyło się już 25 miast, w tym również Białystok. Podczas spotkania odtańczyć będzie można taniec według jednej choreografii. Przedsięwzięcie realizuje Stowarzyszenie Ruch Kapitału Społecznego i Podlaskie Stowarzyszenie Właścicielek Firm wraz ze studiem tańca Fenix. Akcja organizowana jest w kawiarni Spółdzielnia przy ul. Skłodowskiej 8/1 o godz. 17, ma charakter otwarty.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także
![Białystok na czerwono. W tym mieście nie ma zgody na przemoc wobec najmłodszych [ZDJĘCIA]](https://www.bialystokonline.pl/gfx_artykuly/202411/143648-.jpg)
