Sztab kryzysowy
W poniedziałek (25.01) o godz. 20.00 prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zwołał sztab kryzysowy w związku z mocnymi opadami śniegu i trudną sytuacją na drogach. 25 stycznia od godz. 8.00 do 20.00 w mieście spadło miejscami do 20 cm śniegu.
Udział w sztabie kryzysowym wzięli: prezydent Tadeusz Truskolaski, zastępcy prezydenta Rafał Rudnicki i Przemysław Tuchliński oraz przedstawiciele Straży Miejskiej, Straży Pożarnej, Komendy Miejskiej Policji, Departamentu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Białymstoku oraz firm odpowiedzialnych za odśnieżanie w mieście.
Zakaz wjazdu tirów
Podczas posiedzenia zdecydowano, aby tiry w godzinach szczytu nie mogły wjeżdżać do miasta. Zakaz dotyczy wtorku (26.01) od godziny 6.30 do 9.00 i po południu od 14.30 do 17.00. Powodem są ekstremalne warunki pogodowe i zagrożenie zablokowaniem komunikacyjnym miasta.
- To trudna decyzja, ale niezbędna. Jesteśmy w stanie wyższej konieczności, który wymaga podejmowania działań radykalnych. Takich, które zminimalizują ryzyko paraliżu ruchu w mieście. Musimy zrobić wszystko, aby pomimo ciągłych opadów śniegu białostoczanie mogli jutro dotrzeć do pracy, szkoły, przedszkola – tłumaczył prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Wtorkowe posiedzenie
We wtorek (26.01) o godzinie 9.00 odbyło się kolejne spotkanie sztabu kryzysowego zwołanego przez prezydenta.
- Sytuacja w mieście ciągle jest trudna, ale nie beznadziejna – mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. - Efekt pełnej mobilizacji wszystkich zaangażowanych w utrzymanie bezpieczeństwa w mieście został osiągnięty. To jednak nie koniec starań o poprawę sytuacji w mieście. Warto pamiętać, że wykonawca ma obowiązek doprowadzić drogi do czarnego asfaltu w cztery godziny od ustania opadów śniegu - dodał.
Insp. Maciej Daniel Wesołowski, Komendant Miejski Policji poinformował, że na godzinę 9.00 we wtorek sytuacja w mieście nie uzasadniała blokowania wjazdu samochodów ciężarowych do Białegostoku. Zaznaczył, że policjanci monitorują sytuację na drogach, a jeśli będzie tego wymagała to, są przygotowani na zablokowanie wjazdu samochodów ciężarowych do miasta.
Intensywniejsze działania firm
Prezydent polecił firmom odpowiedzialnym za odśnieżanie miasta zintensyfikować działania ze szczególnym uwzględnieniem miejsc najtrudniejszych. Dodatkowo mają zmienić sposób pracy, aby przez całą noc i dzień firmy posypywały ulice solą i piaskiem, bez oczekiwania na zebranie warstwy śniegu.
- Apeluję o pełne zaangażowanie i liczę na to, że ten atak zimy zostanie przez nas odparty – powiedział prezydent. – Aby było to możliwe, niezbędna jest mobilizacja wszystkich zaangażowanych służb. Jednocześnie zaznaczam, że będziemy obserwować, czy wykonawcy wywiązują się ze swoich zobowiązań – dodał.
Zadania priorytetowe
Firmy odśnieżające muszą zwrócić szczególną uwagę na miejsca, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza, a są nimi:
- zatoki przystankowe – niezbędne jest odśnieżenie wszystkich zatok i posypanie ich piaskiem/solą, usunięcie zwałów śniegu, ponieważ autobusy muszą mieć możliwość bezpiecznego podjechania na przystanki a pasażerowie bezpiecznego wsiadania i wysiadania;
- skupienie się na ciągach tj: duża obwodnica, średnia, mała oraz ulice główne promieniście rozchodzące się po mieście;
- Trasa Generalska – ma zostać skierowana specjalna akcja na wiadukty i podjazdy;
- podjazdy i zjazdy na osiedla np. Jaroszówka – firmy muszą usunąć śnieg, tak żeby mieszkańcy mogli wyjechać rano do pracy, szkoły;
- cały sprzęt (54 pługopiaskarki) ma pracować w mieście.
Kolejny sztab kryzysowy odbędzie się dziś o godz. 20.00.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl