Premierę ma familijna komedia "Mikołaj i spółka". Te święta miały być jak każde inne – wesołe, ciepłe i oczywiście pełne prezentów wysypujących się spod choinki. Nagle jednak okazało się, że może nie być ich wcale! Nikt nie chciałby znaleźć się w stroju Świętego Mikołaja, który tuż przed Wigilią dowiaduje się, że wszystkie jego elfy zachorowały i nie pomogą mu zapakować nawet połówki najmniejszego z prezentów. Najsłynniejszy brodacz świata musi czym prędzej wezwać zaprzęg najdzielniejszych reniferów, chwycić lejce i pomknąć magicznymi saniami na poszukiwanie lekarstwa, które uzdrowi jego pomocników... i uratuje tegoroczne święta. Na swojej drodze spotyka zakręconą rodzinę, która pomoże Mikołajowi w jego szalonej misji. Gwiazdka tuż tuż - liczy się każda sekunda!
"Wojna płci" to najnowszy film Jonathana Daytona i Valerie Faris, twórców oscarowej "Małej miss". Legendarny mecz tenisowy z 1973 r. pomiędzy liderką światowych rankingów Billie Jean King (nagrodzona Oscarem Emma Stone) i bezczelnie pewnym siebie byłym mistrzem Bobby Riggs (nominowany do Oscara Steve Carrell), zwany "Wojną płci", stał się najbardziej oglądanym wydarzeniem sportowym w historii telewizji. Podczas gdy media kreowały King i Riggsa na zaciętych przeciwników, poza kortem każde z nich stawiało czoło skomplikowanym przeciwnościom losu. King miała u swego boku kochającego męża, który zachęcał ją do walki o równe prawa dla obu płci, zmagała się jednak z prawdą o własnej seksualności. Riggs ryzykował wszystko, stawiając na jedną kartę całą swą reputację, by pokazać światu, że stać go na tryumfalny powrót. Wspólnie dali popis, którego skutki wykroczyły daleko poza arenę zmagań sportowych, a konsekwencje trwają po dziś dzień.
Jest też propozycja dla widzów o mocnych nerwach. W horrorze "Redwood" Josh i Beth udają się na camping do dzikiego parku narodowego. Ignorując radę stróża parku zbaczają ze szlaku, przez co stają twarzą w twarz z legendarną dziczą Redwood. Film zaskakuje nową, przewrotną interpretacją znanej mitologii tworząc film, który sprawi, że widzowie nie będą w stanie wysiedzieć spokojnie w fotelu. Zapamiętają też, by zastanowić się dwa razy zanim sami zdecydują się wyruszyć na camping...
Dodatkowo w kinie Helios w Alfa Centrum zostanie pokazany poruszający dokument "Przy Planty 7/9". 4 lipca 1946 r., rok po drugiej wojnie światowej, milicja, żołnierze i zwykli kielczanie zabijają ocalałych z Holocaustu Żydów mieszkających w komitecie żydowskim w centrum miasta, przy ul. Planty 7/9. Ranią około 80 osób w całych Kielcach. Pogrom kielecki staje się symbolem polskiego powojennego antysemityzmu w świecie żydowskim. W Polsce jest tematem zakazanym przez władze ludowe.
Z upadkiem komunizmu, Bogdan Białek, polski katolik, z wykształcenia psycholog, otwiera puszkę Pandory: zaczyna publicznie mówić o tym, co wydarzyło się w 1946 r. Przebija się przez teorie spiskowe dotyczące pogromu, wyparcie pogromu ze świadomości kielczan i utrwalane przez lata wzajemne stereotypy Polaków i Żydów. Zbliżenie między kielczanami a Żydami zaczyna się rodzić, lecz ma także swoją cenę.
Reżyserzy filmu - polski katolik i amerykański Żyd - przez blisko dziesięć lat realizacji filmu uczyli się wspólnego spojrzenia na historię pogromu kieleckiego. W filmie przedstawiają widzom historię o tym, jak wiele może się zmienić między ludźmi, gdy nawet najtrudniejsza prawda przekazywana jest z miłością.
Repertuar kin
anna.d@bialystokonline.pl