Placówka zorganizowała 170 przedsięwzięć edukacyjnych - spektakli szkolnych, warsztatów, otwartych prób czy lekcji historii. Ponad 63 tysiące osób z przewodnikiem oglądało przygotowane przy ulicy Odeskiej wystawy. Działało Kino Letnie, odbywały się tu spotkania z filozofami i podróżnikami (w ramach "Ogrodów sztuki" i "Klubu podróżnika"). Festiwal im. Jana Tarasiewicza przypomniano białoruskiego kompozytora, nauczyciela maestro Jerzego Maksymiuka. Rozbrzmiewała też muzyka folkowa i songwriterska podczas Halfway Festival.
W sumie Operę i Filharmonię Podlaską w ciągu roku odwiedziło ponad 208 tysięcy osób. Gdyby doliczyć do tego bilety zakupione w ramach przedsprzedaży, liczba ta wzrasta do 218 tysięcy. Przy Odeskiej pojawiają się widzowie z Polski, Białorusi, Litwy i Rosji. Gościem OiFP był m.in. Tomasz Venclova, litewski poeta, prozaik, eseista i tłumacz. Opera działa na rzecz dialogu polsko-żydowskiego i chce uczyć trudnej historii obu narodów. Stąd jednym z pierwszych przedsięwzięć było przygotowanie musicalu "Korczak".
Obok "Korczaka" OiFP inaugurowała działalność we wrześniu 2012 r. polską operą narodową "Straszny dwór". Przebojem, także w Białymstoku, okazał się "Upiór w operze" Andrew Lloyda Webbera. Widowisko jest produkcją oryginalną Teatru Muzycznego Roma. W zabytkowych wnętrzach Pałacu Branickich przygotowano z kolei barokową operę kameralną "Pimpinone". Opera kształci też najmłodszych widzów. Zabawie i zdobywaniu wiedzy muzycznej służyć ma bardzo popularna interaktywna bajka muzyczna "Jaś i Małgosia".
Ostatnio Opera została wyróżniona w konkursie na Najlepszy Produkt Turystyczny 2013 w woj. podlaskim. Nagrodzono też Halfway Festiwal.
anna.d@bialystokonline.pl