Pracownicy Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku weszli w spór zbiorowy z pracodawcą. Chodzi o podwyżki.
Fot: ŁW
Wszystkie związki zawodowe, które zdecydowały, aby wejść w spór zbiorowy domagają się podwyżek. Pielęgniarki, które dopiero rozpoczynają pracę, mogą liczyć na niecałe 2 tys. zł miesięcznie. Związki zawodowe podkreślają, że ostatnie podwyżki miały sześć lat temu. Pracownicy domagają się m.in. zwiększenia płac o 20 procent. Jak wynika ze wstępnych wyliczeń, w skali całego szpitala byłby to koszt 9 mln zł.
Na chwilę obecną sytuacja jest patowa. W lutym będzie wiadomo, jaki szpital ma bilans finansowy i rozmowy mają być kontynuowane.
W spór zbiorowy nie weszli tylko lekarze.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl
Przeczytaj także