Pożar był poważny, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. W środku nocy w Białymstoku paliła się pizzeria.
Fot: Kamil Sieńko/Kolizyjne Podlasie
W nocy z soboty (17.11) na niedzielę (18.11) w trzykondygnacyjnym, murowanym budynku, który znajduje się w centrum miasta - w pobliżu skrzyżowania ul. Ogrodowej i Sienkiewicza, wybuchł pożar. Ratownicy zostali o tym poinformowani krótko po godz. 2.00.
Na szczęście nikomu nic się stało, bo w zagrożonych pomieszczeniach nikogo nie było. Przez pewien czas ul. Ogrodowa została zablokowana w obydwu kierunkach.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru. Ustalają to białostoccy policjanci.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
dorota.marianska@bialystokonline.pl