Program rozwoju małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej o charakterze wielopokoleniowym – Otwarte Strefy Aktywności (w skrócie OSA), jest rządowym przedsięwzięciem, w którym samorządy, spółdzielnie lub fundacje mogły starać się o środki na wybudowanie siłowni plenerowych, albo, jak kto woli, siłowni pod chmurką.
Znane są już wyniki i wiadomo, że w całej Polsce rozdano na ten cel 54 mln zł. 3 mln trafiły do województwa podlaskiego. Kryterium decydującym o przyznaniu dofinansowania był wskaźnik zamożności gminy.
- Dzięki temu mamy pewność, że wsparcie trafi tam, gdzie jest najbardziej potrzebne. Aż 78% pozytywnie rozpatrzonych wniosków pochodzi z obszarów wiejskich – podkreśla minister sportu i turystki Witold Bańka. - W ciągu dwóch lat przeznaczymy na budowę Otwartych Stref Aktywności 100 mln zł. Dzięki tej kwocie powstanie około 3000 ogólnodostępnych, bezpłatnych, wielopokoleniowych stref sportowo-rekreacyjnych. Jest to projekt prospołeczny. Zależy nam, by OSA były miejscami spotkań i aktywności całych rodzin – dzieci, rodziców, seniorów – dodaje
Gminy mogły się ubiegać o siłownie w dwóch wariantach: podstawowym, do której zalicza się tylko siłownia i strefa relaksu; lub rozszerzonym, gdzie dodatkowo zbudowany jest sprawnościowy plac zabaw, a teren jest ogrodzony.
W województwie podlaskim z programu skorzystały łącznie 44 podmioty, z czego 40 to jednostki samorządu terytorialnego. Aż po 5 obiektów w wariancie rozszerzonym zostanie zbudowanych w mieście Łomża i gminie Czarna Białostocka, które dostały na ten cel po 250 tys. zł. Środki (37 tys.) otrzyma też np. fundacja "Praca dla niewidomych", która wybuduje za nie siłownię w zakresie rozszerzonym.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl