Funkcjonariusze podlaskiej straży granicznej pełniący służbę w Widugierach (ok. 6 km od granicy polsko-litewskiej) dali sygnał do zatrzymania się audi na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowca nie usłuchał wezwania, przejechał przez kolczatkę i odjechał z miejsca kontroli. Za samochodem podjęto pościg. Bezskutecznie próbował go zatrzymać również inny patrol. Uciekinier przejechawszy kolejną kolczatkę podążył w kierunku Litwy, a ścigającego go landrovera straży granicznej celowo uderzył w bok w wyniku czego auto przewróciło się na dach.
Pościg próbowano kontynuować na terytorium Litwy. Około 250 metrów od granicy znaleziono jednak już tylko porzucone audi. Samochód był wypełniony papierosami bez polskich znaków skarbowych akcyzy, a jego tablice rejestracyjne należały do pojazdu zezłomowanego kilka lat temu. Auto znajduje się teraz w dyspozycji służb litewskich.
Do dwóch funkcjonariuszy z przewróconego landrovera wezwano karetkę pogotowia. W tej chwili znajdują się pod obserwacją lekarską, jeden z nich jest poddawany badaniom specjalistycznym. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W tym roku w okolicach granicy polsko-litewskiej w odnotowano 54 niezatrzymania się do kontroli. W 48 przypadkach ich sprawców ujęto.