W środę (2.10) kilka minut po godzinie 11.00 policjanci zambrowscy zostali poinformowani o osobowym fordzie, którego kierowca może być nietrzeźwy. Funkcjonariusze, kiedy zauważyli opisany samochód, próbowali zatrzymać mężczyznę do kontroli. Niestety, nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Strękowej Góry. W trakcie pościgu, siedzący za kierownicą forda mężczyzna, wyprzedzając ciągnik rolniczy, stracił panowanie nad autem i wjechał do rowu. Następnie zaczął uciekać pieszo, zostawiając współpasażerów wewnątrz pojazdu. Jednak podczas ucieczki wskoczył do rowu z wodą i zaczął się podtapiać. Wtedy policjanci go wyciągnęli i zatrzymali.
Uciekinierem okazał się być 21-letni mieszkaniec powiatu wysokomazowieckiego. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był kompletnie pijany. Miał 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem.
lukasz.w@bialystokonline.pl