Zgodnie z zapowiedziami miejskiego zespołu zarządzania kryzysowego, policjantów dziś przez cały dzień można było spotkać na największych białostockich skrzyżowaniach.
Fot: E.S.
Zwykle to nie zalegający śnieg, ale tiry były przyczyną tego, że kierowcy stali w ogromnych korkach, zwłaszcza przy wjeździe do miasta. Ciężarówki blokowały przejazd tym, którzy mogliby bez problemu poruszać się po drogach. Kierowanie ruchem przez policję umożliwiało sprawniejszy przejazd ciężarówek - puszczane jedna za drugą, po ruszeniu z miejsca, bez konieczności zatrzymywania się na światłach, pokonywały miasto.
E.S.