Podobnie jak w trakcie ostatniego spotkania białostoczan z Koroną Kielce, dzięki właściwej pracy służby porządkowej nie była potrzebna policyjna interwencja. Choć nie obyło się bez zgrzytów. Tym razem sportowego widowiska z trybun stadionu nie mogła obejrzeć grupa kibiców drużyny gości - zgodnie z regulaminem obiektu służba porządkowa uniemożliwiła wejście na stadion blisko 30 osobom przyjezdnym będącym pod wpływem alkoholu. Ta grupa do zakończenia spotkania pozostała poza ogrodzeniem stadionu. Dodatkowo już w trakcie trwania meczu 3 osoby z niej za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym zostały ukarane mandatami.
W trakcie imprezy policyjni obserwatorzy zwrócili uwagę na doskonałą pracę spikera relacjonującego przebieg spotkania, który na bieżąco reagował na sporadycznie pojawiające się niesportowe okrzyki nielicznej grupy kibiców i akcentując obecność na imprezie dzieci i młodzieży zachęcał wszystkich do kulturalnego, sportowego dopingu.
Policyjne spostrzeżenia z wczorajszego meczu to porządek, sprawne działanie służby za niego odpowiedzialnej i związane z tym bezpieczne sportowe widowisko. Taki przebieg spotkania, sposób działania służb porządkowych i ustalenia policyjnych spottersów z przedstawicielami kibiców obu drużyn zaowocowały w drugiej połowie meczu opuszczeniem stadionu przez większą część mundurowych.