Policjanci przypominają, że "złodzieje nie świętują", a jeśli już, to tylko trochę. Przed świętami wiele miejsc jest szczególnie zatłoczonych, są to m.in. targi, dworce, sklepy czy przystanki. Jest to doskonała gratka dla przestępców, którzy mają zamiar przywłaszczyć sobie np. nasz portfel.
Funkcjonariusze apelują: by uniknąć takich sytuacji, należy trzymać torebkę z przodu, zamknięciem do siebie, pieniądze umieścić w różnych miejscach, kluczy nie trzymać przy dokumentach z adresem i nie pokazywać zawartości portfela przy płaceniu za zakupy. Portmonetki nie wolno także chować w tylną kieszeń spodni – nie jesteśmy w stanie wyczuć, kiedy kieszonkowiec nam ją wyjmie.
Konieczne jest też zachowanie szczególnej ostrożności podczas podróży. Nie zostawiajmy bagażu bez opieki i starajmy się nie przewozić wówczas przy sobie cennych rzeczy oraz dużej ilości gotówki. W pociągach w okresie świąt rzadko zdarzają się puste przedziały, jednak jeśli już taki spotkamy – lepiej z nich zrezygnować.
Ci, którzy na świąteczne śniadanie wybierają się w podróż samochodem, powinni przygotować odpowiednio swój samochód, by jego stan techniczny nie stanowił zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Przed wyruszeniem w dalszą trasę należy zadbać o odpowiedni wypoczynek. Lepiej też wyjechać trochę wcześniej niż potem się spieszyć (i często przekraczać z tego powodu dozwoloną prędkość).
Osoby, które wyjeżdżają, powinny też zadbać o bezpieczeństwo swojego mieszania czy domu. Nie ma wątpliwości, że lepszy niż wszystkie alarmy jest życzliwy sąsiad, który zareaguje, widząc kogoś, kto kręci się wokół naszego mienia. Należy pamiętać o dokładnym zamknięciu drzwi i okien we wszystkich pomieszczeniach. Mundurowi informują też, że gdyby doszło do włamania – niczego nie wolno ruszać, trzeba jak najszybciej zadzwonić po pomoc.
Podczas świąt nad bezpieczeństwem będzie czuwać większa liczba policjantów.
justyna.f@bialystokonline.pl