III-ligowe rozgrywki 2020/2021 w strefie spadkowej zakończyły aż 3 kluby z północno-wschodniej Polski. Do IV ligi osunęły się zespoły Olimpii Zambrów, Ruchu Wysokie Mazowieckie i KS-u Wasilków. Spowodowało to, że w tym sezonie na wspomnianym poziomie piłkarskim oglądamy już tylko 2 drużyny z województwa podlaskiego.
Niestety obie są w tabeli bardzo nisko. Wissa Szczuczyn w domowym starciu zaliczanym do 6. kolejki prowadziła po bramce Karola Buzuna z KS-em Kutno, ale po zmianie stron goście dwukrotnie pokonali stojącego między słupkami beniaminka Huberta Gostomskiego, w efekcie czego Wissa zaliczyła porażkę numer 2 i przesunęła się na 16. miejsce w stawce, czyli pierwsze oznaczające spadek.
Oczko niżej są rezerwy Jagiellonii Białystok, aczkolwiek drugi garnitur Dumy Podlasia w tej serii zmagań pauzował, więc nie miał okazji, by poprawić swoją sytuację w tabeli.
Jeżeli Wissa i Jagiellonia II Białystok nie chcą podzielić losu Olimpii, Ruchu i KS-u Wasilków, oba kluby muszą jak najszybciej zacząć punktować. W kolejce numer 7 podlaskie ekipy zagrają u siebie. Zespół ze Szczuczyna podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki, natomiast podopieczni Wojciecha Kobeszki zagrają ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Wissa Szczuczyn - KS Kutno 1:2 (1:0)
Bramki: Karol Buzun 22 - Krzysztof Cudowski 71, Marcin Kacela 73
Wissa Szczuczyn (skład wyjściowy): Hubert Gostomski - Krystian Maciejuk, Emil Łupiński, Bartosz Szaraniec, Jakub Tomar - Łukasz Tercjak, Mariusz Łapiński, Patryk Koncewicz, Karol Buzun - Kamil Sakowicz, Damian Toczydłowski
rafal.zuk@bialystokonline.pl