Podlaska Marka Roku. Z nagrodami BiKeR, Krasnogruda i uczelnie

Fot: Wojciech Oksztol/Wrota Podlasia

Kajakarz Marek Twardowski wręczał nagrodę za BiKeRy

- Sukces Podlaskiej Marki Roku to sukces naszych mieszkańców, ich kreatywności, innowacyjności i odwagi - mówił, jeszcze przed wręczeniem nagród, marszałek województwa Mieczysław Baszko. - Ten konkurs, jak żaden inny, docenia kreatywność, pozwala wyłonić najciekawsze inicjatywy.

Rowerem przez wielokulturowość

W tegorocznej edycji Podlaskiej Marki Roku brało udział 81 pomysłów, miejsc i produktów. Z nich grupa ekspercka nominowała 20, a następnie wybrała 5 laureatów.

Pierwsza z nagród trafiła do miasta Białystok za system rowerów miejskich BiKeR.

- To białostoczanie zdecydowali o sukcesie tego pomysłu. Blisko 30 tysięcy mieszkańców się zarejestrowało w tym systemie, dlatego i im dedykujemy nagrodę - komentował zastępca prezydenta miasta Adam Poliński.

Kapituła Podlaskiej Marki Roku doceniła w tym roku również Międzynarodowe Centrum Dialogu w Krasnogrudzie. Ośrodek działający w odrestaurowanym dworku rodziny Czesława Miłosza organizuje spotkania, warsztaty i prowadzi działalność wydawniczą skoncentrowaną na wielokulturowości.

Docenienie uczelni

Aż 3 spośród nagród trafiły do podlaskich uczelni. Rektor Politechniki Białostockiej Lech Dzienis odebrał ją za skonstruowany przez swoich studentów łazik marsjański Hyperion 2, a prof. Jerzy Halicki, prorektor ds. dydaktycznych i studenckich, za kampus Uniwersytetu w Białymstoku.

Podlaską Marką zostało też odkrycie naukowe. Anna Bielawska i Krzysztof Bielawski z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku odkryli pochodne diizochinoliny, które mogą znaleźć zastosowanie w profilaktyce i leczeniu chorób nowotworowych. Z opatentowanego przez nich związku chemicznego może powstać lek na raka, ale potrzebne są do tego jeszcze badania i testy.

- Docenienie naszego wkładu w innowacyjność Podlasia jest dla nas niezwykle cenne i już napawa energią w poszukiwaniu nowych rozwiązań - mówiła, odbierając wyróżnienie, Anna Bielawska.

Wszyscy laureaci nagrody otrzymali 15 tys. zł oraz statuetkę projektu Leona Tarasewicza.

Mleczna kraina

Podlaska Marka Roku to także wyróżnienia dodatkowe. Nagrodę konsumentów przyznali internauci, których urzekł monastyr w Supraślu. W konkursie wybrano również honorowego ambasadora województwa. Został nim podlaski przedsiębiorca Witold Karczewski. W tym roku po raz pierwszy ustanowiono też tytuł Ambasadora Podlaskiej Gospodarki, który ma doceniać gałęzie o szczególnym znaczeniu dla regionalnej gospodarki. Jako pierwsza tytuł ten zdobyła branża mleczarska (SM Mlekovita, SM Mlekpol, OSM Hajnówka, SM Łapy oraz SM Piątnica).

Finałowa gala Podlaskiej Marki Roku odbyła się w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Prowadził ją Tomasz Kammel, a zakończył koncert Urszuli.