"Wierząc w to, że dalsze postępowanie w tej sprawie oczyści ze wszystkich zarzutów naszych przedstawicieli w samorządzie województwa podlaskiego wyrażamy przekonanie, że dochowają oni obowiązujących w PO wysokich standardów zachowania" - czytamy w enigmatycznym komunikacie władz Platformy.
Sprawa dotyczy zarzutów, jakimi w poniedziałek i we wtorek Prokuratura Okręgowa w Olsztynie obarczyła 5 działaczy podlaskiego samorządu. Wśród nich są m.in. marszałek województwa - Jarosław Dworzański, członek zarządu Jacek Piorunek i Zbigniew Nikitorowicz - szef gabinetu marszałka i przewodniczący klubu PO w radzie miejskiej Białegostoku. Wszyscy są członkami Platformy Obywatelskiej.
Zarzuca się im, że zatrudniali w Urzędzie Marszałkowskim swoich protegowanych.
W środę po południu poznamy oficjalne stanowisko oskarżonych.
Przeczytaj więcej:
Afera w UM: marszałek i członek zarządu zawieszeni. Jarosławowi D. grozi 10 lat więzienia
Zarzuty prokuratorskie dla szefa PO w białostockiej radzie miejskiej
