O decyzji poinformowała w mediach społecznościowych kreatorka tego miejsca - Emilia Andrzejewska.
"Baristacja po 11 latach znika z kawowej mapy Białegostoku! To nie była łatwa decyzja. Myśl o zamknięciu pojawiła się w mojej głowie już jakiś czas temu, a mimo to nadal wywołuje we mnie wiele emocji. [...] Niektórzy z Was są z nami od 11 lat, przychodzicie codziennie, niektórzy mają nawet "swoje dania"...kanapka Łukasza...znamy Wasze przyzwyczajenia, niektórzy przychodzą żeby tylko zamienić kilka zdań, a niektórzy mówią niewiele, ale po prostu czują się tu dobrze - jesteście dla nas bardzo ważni. Nasze drzwi zamkniemy na stałe 31 lipca 2024 i nasz szyld zniknie".
Jak podaje właścicielka Baristacji - głównym powodem zamknięcia biznesu są kwestie finansowe. W tym miejscu jeszcze do 31 lipca będzie można napić się kawy czy zjeść drożdżówkę.
- Przychodźcie na ostatniego dripa, ostatnie śniadanie, ostatnią drożdżówę, uściski, rozmowy, uśmiechy... chleba Waszego ulubionego na zakwasie kupcie na zapas i zamroźcie - czytamy na oficjalnym profilu kawiarni.
Baristacja była jedną z pierwszych kawiarni specialty w Białymstoku – serwowała specjalnie wyselekcjonowane kawy, pochodzące bezpośrednio z palarni - często zagranicznych. Na miejscu wypiekano również pieczywo oraz różnego rodzaju słodkości.
24@bialystokonline.pl