- Z imprezy przywieźliśmy dużo medali i jeszcze więcej dyplomów. Konkurencja była również bardzo dobrze przygotowana, aby zdobyć sam dyplom, bez medalu (miejsca 4-6), często trzeba było popłynąć czas, który na lokalnych zawodach dawałby najwyższe podium - mówi trener białostoczan Hubert Milewski.
Aż czternastu pływaków z Podlasia zostało nagrodzonych wyróżnieniami. Pięciu z nich stawało na podium, a oprócz tego dobrze spisały się dwie "nasze" sztafety, które wywalczyły brąz (sztafeta 4 x 50 m dowolnym i 4 x 50 m zmiennym).
- Jestem bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Widzę efekty naszej współpracy – dzieciaki pływają zdecydowanie lepiej technicznie niż 2 lata temu i wiem, że nie jest to tylko efekt "wypływanych kilometrów". Do końca roku kalendarzowego mamy jeszcze dużo czasu. Myślę, że małe korekty techniczne oraz solidne energetyczne treningi pozwolą ponownie zapisać się w gronie rekordzistów klubu młodzików i juniorów - podsumował Milewski.
blazej.o@bialystokonline.pl