W związku z pogłębiającą się epidemią koronawirusa większa część przewoźników zawiesiła realizację połączeń autobusowych w regionie. PKS Nova również została zmuszona do zawieszenia części z nich, pozostawiając tylko te pozwalające na dojazd mieszkańcom województwa do miejsc pracy, szpitali, jak również powrót do domów.
Jak podkreśla w oficjalnym oświadczeniu Andrzej Mioduszewski, prezes zarządu spółki, w każdej chwili jest ona gotowa na uruchomienie połączeń, jeżeli tylko zajdzie taka potrzeba.
- Mimo niskiej rentowności tych kursów, traktujemy swoje zadanie jako misję społeczną - informuje Andrzej Mioduszewski. - Jesteśmy również otwarci na wszelkiego rodzaju propozycje, mogące zapewnić pasażerom jak najdogodniejsze rozwiązania.
Prezes PKS Nova zapewnia, że jest "solidnym partnerem do rozmów na temat współpracy w zakresie transportu na terenie województwa podlaskiego" oraz podkreśla, "że dobro i bezpieczeństwo pasażerów Spółki PKS Nova S.A., zwłaszcza w czasach epidemii, stawiamy ponad doraźny wynik ekonomiczny".
24@bialystokonline.pl