Ucieczka z pułapki
Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło do najbliższych wyborów w naszym województwie ponad 1,5 tys. kandydatów. Prócz list do sejmiku i do władz w Białymstoku, wystawili swoich reprezentantów we wszystkich miastach będących siedzibami powiatów, do rad powiatów, a także do części gmin. W piątek (19.10) zwieńczyli kampanię.
- Kontakt z mieszkańcami był bardzo dobry. Przedstawialiśmy program, spotykaliśmy się z lokalnymi społecznościami. Nasi kandydaci zapoznawali się z ich problemami i o ich rozwiązanie uzupełnimy program samorządowy Prawa i Sprawiedliwości – mówi Krzysztof Jurgiel, szef podlaskiego PiS.
Podczas kampanii działacze partii odbyli co najmniej kilkaset spotkań w całym województwie. Problemy, o których mówi Krzysztof Jurgiel, to np. brak komunikacji publicznej, niedostateczna opieka zdrowotna, opieka przedszkolna i żłobkowa oraz brak lotniska.
- Brak lotniska jest postrzegany jako mankament nie tylko przez mieszkańców Białegostoku, ale przez olbrzymią część województwa. Mieszkańcy czują się przez to jak mieszkańcy drugiej kategorii, Polski B. Część mankamentów da się wyeliminować przy współpracy z rządem, choćby przez łączenie środków rządowych i samorządowych. Mamy nadzieję, że nasi kandydaci będą dobrymi gospodarzami w samorządach, którzy pozwolą na wybrnięcie z tej pułapki zapóźnienia - dodaje poseł Dariusz Piontkowski.
Prezent na koniec kampanii
Jednym z takich gospodarzy ma być oczywiście Jacek Żalek, który startuje na prezydenta Białegostoku. Poseł bardzo pozytywnie postrzega to, co udało mu się osiągnąć podczas tej kampanii.
- Zaczynaliśmy chyba od 8% w sondażach, dzisiaj wzrost to jest 4% tygodniowo, także dziękuję wszystkim mieszkańcom Białegostoku, że się angażują i kibicują naszej kampanii – mówi Jacek Żalek. - Udało nam się przezwyciężyć takie przekonanie, że w Białymstoku nic się nie da. Że wszystko, co dobre, to już za nami. Że koncentrujemy się już tylko na tych hektolitrach wylanego betonu i to jest jedyny sukces.
Kampanię poseł zakończył mocnym akcentem, przekazując informację, że Ministerstwo Sportu postanowiło przekazać 1,4 mln zł na budowę ośrodka treningowego Jagiellonii Białystok, który klub stawia przy ul. Elewatorskiej. Już wcześniej na ten cel ze środków centralnych do Białegostoku trafiło 5,2 mln zł.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl