Wczoraj (5.01) po godz. 17.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został poinformowany o awanturującym się mężczyźnie podróżującym jednym z autobusów komunikacji miejskiej.
Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że jeden z pasażerów pojazdu po zakończonej kontroli zdenerwował się tym, że podróżujący z nim kolega został ukarany za jazdę bez biletu. 58-latek zaczął grozić kontrolerom śmiercią, a później wyciągnął broń i skierował ją w kierunku jednego z nich. Gdy policjanci zatrzymali agresywnego mężczyznę, okazało się, że pistolet, którym się posługiwał, to jedynie rewolwer hukowy. Ponadto wyszło na jaw, że 58-latek był mocno pijany. Miał 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
malgorzata.c@bialystokonline.pl