Łomżyński sąd wyłączył jawność procesu Janusza K. Mężczyzna był oskarżony o seksualne molestowanie dzieci w niepublicznym przedszkolu w Łomży.
Sprawa dotyczy wydarzeń z końca marca 2013 roku. 46-latek został wtedy zatrzymany w związku z podejrzeniem o pedofilię. Ze względu na dobro poszkodowanych małoletnich prokuratura nie udzielała wielu informacji na ten temat. Wiadomo, że pokrzywdzonych było kilkoro dzieci w wieku 2,5-3,5 lat. W grudniu 2013 roku akt oskarżenia w tej sprawie trafił do łomżyńskiego sądu. Mężczyzna miał się obnażać i dotykać dzieci w miejsca intymne. Nie wiadomo, jak długo trwał horror dzieci.
Ministerstwo Edukacji Narodowej pod koniec ub. roku zleciło kuratoriom oświaty przeprowadzenie ankiet, czy w podległych im szkołach są przypadki molestowania seksualnego i pedofilii wśród nauczycieli. Podlaskie Kuratorium Oświaty zgłosiło tylko jeden przypadek – właśnie ten, który miał miejsce w łomżyńskim przedszkolu. Pamiętajmy jednak, że do czasu wydania prawomocnego wyroku w sprawie Janusza K. ten przypadek nie jest udokumentowany.
Sąd uznał mężczyznę za winnego molestowania przynajmniej trójki chłopców w wieku od 2,5 do 3,5 lat. Janusz K. usłyszał wyrok pięciu lat więzienia. Dodatkowo sąd zakazał mu dalszej pracy związanej z dziećmi. Mężczyzna ma także sądowy zakaz zbliżania się do ofiar przez najbliższe 10 lat. Wyrok nie jest prawomocny.
lukasz.w@bialystokonline.pl