Budowa pasa startowego na Krywalanach ruszyła w grudniu ubiegłego roku. Właśnie prace budowlane dobiegły końca, tak jak przewidywano. Obecnie trwają odbiory techniczne, niebawem zaś ruszy procedura w związku z uzyskaniem niezbędnej certyfikacji.
Wybudowana została droga startowa ma 1350 m na 30 m z nawierzchnią utwardzoną z asfaltobetonu oraz droga startowa o wymiarach 840 m na 160 m pokryta trawą.
Inwestycja przewidziała również utworzenie płyty, która będzie służyła do zawracania samolotów, drogi kołowania oraz płyt postojowych. Wykonano także strefę lądowania skoczków spadochronowych i niezbędną infrastrukturę techniczną wraz z oświetleniem Wszystko kosztowało ponad 45 mln zł., z czego 16,1 mln pochodzi z budżetu województwa podlaskiego.
Zgodnie z założeniami początkowo Krywlany mają być przystosowane do obsługi samolotów pasażerskich zabierających do 50 osób. Z nowo powstałego pasa będą mogły korzystać również: pogotowie ratunkowe, ośrodki szkoleniowe, Podlaski Oddział Straży Granicznej i inne służby.
– Inwestycja ta pozwoli na etapowe dodawanie kolejnych elementów infrastruktury lotniskowej – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Jest to sposób na uniknięcie powstania obiektu niedostosowanego do rzeczywistych wymagań mieszkańców Białegostoku i regionu.
Jeśli obiekt okaże się potrzebny władze zakładają ewentualną możliwość rozbudowy, czego chciałoby wielu mieszkańców województwa podlaskiego.
justyna.f@bialystokonline.pl