Opera ma niespodziankę. Na jednym z koncertów znajdziesz bilety na festiwal [WIDEO]

Fot: materiały organizatora

Julia Marcell

Z aranżacjami opartymi na starannie dobranych, mocnych partiach bębnów i basu, pulsującej gitarze elektrycznej, pianinie i brudnej, zniekształconej efektami altówce - jest to muzyka, która łączy w sobie wiele gatunków, ale nigdy nie oddala się za bardzo od idei popowej opowieści zamkniętej w 3 minutach. Niektóre piosenki bywają dość mroczne i melancholijne, niektóre wznoszą i roznoszą swoją energią, czasem pędzą jak szalona ciężarówka na autostradzie w filmowym pościgu, a inne są czułe i emanują niesamowitym ciepłem. Te piosenki to podróż. Julia wyśpiewuje swoje emocjonalne opowieści o dorastaniu i wspomnieniach, gdzie echa wydarzeń są filtrowane przez lata doświadczeń. Czasami figlarne i abstrakcyjne, czasem proste, czasem niepokojące, ale zawsze pełne humoru i autoironii.