Niemal pół roku musieli czekać kibice zambrowskiej Olimpii na ligowe zwycięstwo swoich pupili. W końcu jednak ich cierpliwość została nagrodzona. W sobotnie (22.04) popołudnie podlaski zespół pokonał drużynę Stali Stalowa Wola aż 6:2 i opuścił strefę spadkową.
Dziwny - chyba tak należy określić mecz pomiędzy Biało-Niebieskimi a Stalą, do którego doszło na stadionie miejskim w Zambrowie. I nie chodzi tu tylko o 8 goli i fakt, że w jednym meczu zawodnicy Tomasza Kulawika trafili do siatki rywali więcej razy niż przez całą rundę wiosenną. Przede wszystkim na miano dziwnego zasługuje hat-trick ustrzelony przez Fabiana Piaseckiego. Najlepszy snajper podlaskiego II-ligowca zdobył bowiem wszystkie 3 bramki z... rzutów karnych. Do tego niespotykanego wyczynu worek goli dołożyli także koledzy, dzięki czemu w fani z Zambrowa w końcu mają powody do radości.
Czy dzisiejszy triumf jest zażegnaniem kryzysu przekonamy się za tydzień, kiedy to Olimpia zmierzy się na wyjeździe z przedostatnią w tabeli Kotwicą Kołobrzeg.
Olimpia Zambrów - Stal Stalowa Wola 6:2 (2:1)
Bramki: Bartosz Osoliński 16, Fabian Piasecki 23k, 49k, 63k, Karol Zieliński 65, Marcin Byszewski 90 - Adrian Gębalski 17, 47
Olimpia Zambrów: Piotr Czapliński - Marcin Byszewski, Michał Kuczałek, Łukasz Grzybowski, Hubert Kotus - Jakub Bach (53' Karol Zieliński), Patryk Brzeski, Daniel Michałowski (84' Sebastian Szerszeń), Bartosz Osoliński (79' Marcin Przybylski), Kacper Falon (70' Karol Buzun) - Fabian Piasecki
Stal Stalowa Wola: Bartosz Koncki - Adam Waszkiewicz, Szymon Jarosz, Mateusz Kolbusz, Mateusz Wójcik - Konrad Korczyński (46' Kacper Piechniak), Adrian Dziubiński, Michał Mokrzycki, Kamil Bętkowski (78' Kacper Siudak), Kamil Jonkisz (67' Przemysław Stelmach) - Adrian Gębalski
rafal.zuk@bialystokonline.pl