- Jesienią będzie skonkretyzowany projekt nowego szlaku turystycznego - zapowiedział zastępca prezydenta miasta odpowiedzialny za kulturę i promocję, Tadeusz Arłukowicz.
W przygotowywaniu szlaku swój udział weźmie Uniwersytet Medyczny, który jest właścicielem naszej najcenniejszej perełki - Pałacu Branickich. Teraz urzędnicy zastanawiają się w jaki sposób można wykorzystać na potrzeby szlaku piwnice Pałacu Branickich. Z kolei Lech Chyczewski, rzecznik Uniwersytetu zapowiada, że ze strony jego uczelni ciekawym uzupełnieniem szlaku byłaby ekspozycja poświęcona historii medycyny. Oprócz istniejącej już starej apteki znalazłby się tam m.in. dawny gabinet stomatologiczny czy dział poświęcony pielęgniarstwu. To małe muzeum mieściłoby się na całym parterze prawego skrzydła Pałacu.
Niewątpliwą atrakcją szlaku byłoby udostępnienie zwiedzającym 78-metrowej wieży kościoła św. Rocha, z której byłaby możliwość podziwiania panoramy Białegostoku.
- Były już prowadzone rozmowy z proboszczem parafii, który zadeklarował gotowość udostępnienia wieży - zdradził Arłukowicz.
Nowy szlak będzie najbardziej reprezentacyjna trasą zwiedzania Białegostoku, ale i jej wdrożenie wymaga sporych nakładów - w tej chwili szacuje się że pochłonie 30 mln zł.
Pierwsze elementy nowego szlaku powstałyby już w przyszłym roku, a w przeciągu dwóch następnych lat prace mają szansę zakończyć się.
