Krwi nie da się sztucznie wyprodukować, dlatego mówi się o niej, że jest najcenniejszym lekiem, tak często ważnym, by móc uratować drugiego człowieka. A tej, jak informuje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku - wciąż brakuje.
- Zapotrzebowanie na krew w naszym regionie jest bardzo duże, każda akcja jest ogromnym wsparciem dla RCKiK. Oddając krew możemy uratować czyjeś życie. Zapraszamy do podzielenia się tym cennym darem – mówi Alicja Kasprzyk-Siemienkiewicz, Marketing Manager Alfa Centrum w Białymstoku.
Krew może oddać osoba między 18. a 65, rokiem życia, która waży więcej 50 kg, gdyż ilość pobranej krwi (450 ml) musi być mniejsza niż 10% ogólnej ilości krwi w organizmie. Krwi nie mogą oddawać ci, którzy w ciągu ostatnich 6 miesięcy robili sobie tatuaż (nawet niewielki), czy przekłuwali uszy bądź inne części ciała. Przeciwskazaniem jest też wykonywana w minionym półroczu: akupunktura oraz zabiegi operacyjne, endoskopowe czy inne diagnostyczne badania, jak np. gastroskopię, laparoskopię, panendoskopię itp.
Każda próbka krwi jest bardzo dokładnie badana: oznacza się grupę krwi, wykonuje morfologię, test na obecność żółtaczki typu B i C, kiły i wirusa HIV. Dawca może dostać wszystkie wyniki badań, jeśli tylko zgłosi taką potrzebę. Wyniki będą do odebrania w placówkach RCKiK w Białymstoku po upływie co najmniej 3 dni roboczych od donacji.
Osoby, które chcą oddać krew w mobilnym punkcie, który pojawi się pod Alfa Centrum, muszą mieć ze sobą dokument tożsamości i stawić się w sobotę w godz. 10.00-13.00. Każdy dawca tradycyjnie otrzyma pakiet energetyczny a Cukiernia Sowa przygotowała również bezpłatną kawę.
Warto wiedzieć, że osoby oddające krew, mogą liczyć na 2 dni wolnego (dzień, w którym oddali krew oraz następny). Do tego przysługują im zniżki na przejazdy środkami publicznego transportu zbiorowego w wysokości 33% (dla tych, którzy oddali krew lub jej składniki minimum 3 razy). Osoby, które oddają oprócz krwi także osocze, mogą odliczyć taką darowiznę od podatku.
24@bialystokonline.pl