Musi być na zero
W związku ze zmianą zapisów w Ustawie o utrzymaniu czystości w gminach, władze miasta
musiały dostosować przepisy do nowych regulacji, w tym cen za odbiór odpadów. Wszystko ze względu na to, że zgodnie z ustawą koszty gospodarki odpadami muszą się bilansować czyli opłaty, które będą pobierane muszą pokryć koszty funkcjonowania systemu. Obecne stawki nie pozwalają na zbilansowanie kosztów.
Nowe ceny zaproponowane przez miasto:
odpady posegregowane:
- do 40 m2 – 16 zł,
- od 40,01 m2 do 80 m2 – 36 zł,
- powyżej 80 m2 – 45 zł,
odpady nieposegregowane:
- do 40 m2 – 32 zł,
- od 40,01 m2 do 80 m2 – 72 zł,
- powyżej 80 m2 – 90 zł.
Ludzie nie metry
Jak każda podwyżka, nie spodobało się to części osób. Radni Prawa i Sprawiedliwości podkreślali, że sama metoda naliczania "od metra" jest niesprawiedliwa, ponieważ w małym mieszkaniu może mieszkać wiele osób, a w dużym domu jedna.
- W naszej ocenie właściwą, skuteczna i dobrą dla mieszkańców metodą jest naliczanie opłat od osób, ponieważ to one produkują śmieci, a nie metry kwadratowe. Będziemy się domagać się tego na sesji rady miasta. Druga rzecz to brak konkurencji pomiędzy podmiotami zajmującymi się odbiorem odpadów, co również wpływa na ceny odbioru. Obecnie w Białymstoku jest 6 sektorów, które obsługują 4 firmy. Poddajemy pod rozwagę, czy nie należałoby zwiększyć ilość tych sektorów, zwiększyć konkurencyjność i dopuścić do udziału w przetargach małe firmy, co wpłynęłoby dobrze na cenę – mówi Konrad Zieleniecki, radny PiS.
Radni złożyli interpelację w tej sprawie, w której proponują podział miasta konkretnie na 10 sektorów. Jeśli prezydent nie chciałby się natomiast zgodzić na zmianę metody naliczania opłat, to zaproponowali także inny poddział jeśli chodzi o wielkość nieruchomości i zróżnicowanie stawek np. w ten sposób: lokale do 50 m2, pomiędzy 50 a 80 m2, pomiędzy 80 i 100 m2 i powyżej 100 m2.
Podkreślali, że obecna metoda uderza najbardziej w osoby starsze i samotne, ale radni Koalicji Obywatelskiej już wcześniej zapowiedzieli, że przygotowali specjalny program osłonowy dla seniorów. Nie mógł on zostać wprowadzony do uchwały, ponieważ ustawa na to nie pozwalała. Nowe stawki mają zacząć obowiązywać od marca, więc jest czas żeby przyjąć taki program.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
