Czy "snusy" z kofeiną są zagrożeniem dla młodzieży?
Na polskim rynku zadebiutowały kofeinowe saszetki, znane jako "snusy energetyczne". Choć działają podobnie do tradycyjnych snusów nikotynowych, zamiast nikotyny dostarczają do organizmu kofeinę. To rodzi nowe pytania o bezpieczeństwo, ponieważ te produkty mogą być dostępne dla osób niepełnoletnich, mimo że prawo zakazuje sprzedaży napojów energetycznych młodzieży. Co więcej, wspomniane saszetki można łatwo zakupić przez internet, w tym na znanej platformach sprzedażowej, gdzie nie ma możliwości weryfikacji wieku kupującego.
Czy jedna saszetka rzeczywiście działa jak 20 energetyków?
W sieci można natknąć się na różne informacje o zawartości kofeiny w "snusach". Zwykle jedna saszetka zawiera od 20 do 80 mg kofeiny, co odpowiada mniej więcej jednej filiżance kawy lub jednej puszce napoju energetycznego. Choć niektórzy producenci mogą reklamować swoje produkty jako mocne, w praktyce nie można mówić o dawce odpowiadającej 20 puszkom energetyków w pojedynczej saszetce. Jednak, jeśli użytkownik zdecyduje się na spożycie wielu saszetek naraz, łączna ilość kofeiny może stać się niebezpieczna dla jego zdrowia.
Czy się różnią "snusy kofeinowe" od napojów energetycznych?
Kofeinowe saszetki różnią się od tradycyjnych napojów energetycznych przede wszystkim sposobem oraz szybkością wchłaniania się kofeiny. W przypadku napojów kofeina jest wchłaniana przez układ pokarmowy, dzięki czemu efekt pobudzenia rozwija się stopniowo i trwa dłużej. Natomiast saszetki uwalniają kofeinę bezpośrednio przez błony śluzowe jamy ustnej, co skutkuje szybkim i intensywnym działaniem. To gwałtowne pobudzenie może prowadzić do nadmiernej nerwowości oraz trudności w kontroli spożycia, zwłaszcza u młodzieży. Łatwo jest przekroczyć bezpieczną dawkę, czego skutkiem mogą być negatywne konsekwencje zdrowotne, jak na przykład wzrost ciśnienia czy zaburzenia rytmu serca.
Brak regulacji prawnych – wyzwanie dla ustawodawców
Obecnie brak odpowiednich przepisów dotyczących sprzedaży kofeinowych saszetek pozwala na ich łatwe nabycie przez młodzież. To stawia pod znakiem zapytania skuteczność istniejących regulacji dotyczących bezpieczeństwa produktów spożywczych. Kofeinowe "snusy" stanowią przykład szybko rozwijających się trendów, które wymagają pilnego rozpatrzenia ze strony ustawodawców. W miarę jak trendy się zmieniają, ważne jest, aby prawo dostosowywało się do nowych realiów rynkowych i chroniło zdrowie młodych ludzi.
24@bialystokonline.pl
