Obecnie wiele podlaskich firm szuka spawaczy z uprawnieniami. Okazuje się, że takich pracowników wciąż w regionie brakuje. W związku z tym w Zespole Szkół Mechanicznych w Białymstoku ma pojawić się nowy kierunek, pod patronatem Grupy KAN.
– Jako szkoła jesteśmy strategicznym członkiem białostockiego Klastra Obróbki Metali, współpracujemy z wieloma firmami z tej branży i z naszych obserwacji wynika, że na podlaskim rynku pracy istnieje bardzo duże zapotrzebowanie na spawaczy – opowiada Krzysztof Czerech, zastępca dyrektora ds. Centrum kształcenia zawodowego. – Postanowiliśmy wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom, przeszliśmy całą procedurę wdrożenia nowego kierunku, mamy wszelkie zgody i po otrzymaniu pozytywnej rekomendacji pracodawców, napisaliśmy własny, autorski program nauczania tego zawodu.
Nowy kierunek ruszy już we wrześniu tego roku. Szansę na naukę w nowo powstałej klasie będzie miało 29 uczniów. Oficjalny nabór już trwa. Absolwenci szkół podstawowych już teraz mogą składać dokumenty i brać udział w postępowaniu rekrutacyjnym.
Absolwenci nie będą mieli problemu ze znalezieniem pracy
Jeśli chodzi o naukę zawodu, to istotne jest, by łączyć teorię z praktyką, a więc kształcić dualnie. W związku z tym szkoła współpracuje z lokalnymi przedsiębiorstwami. Tworząca się klasa będzie pod opieką Grupy KAN, czyli znanego na świecie producenta i dostawcy systemów instalacyjnych. Dzięki temu uczniowie w ramach zajęć praktycznych będą mogli szkolić się na halach produkcyjnych firmy. Poznają tam nowoczesne maszyny, urządzenia i narzędzia oraz techniki spawalnicze. Pracownicy KAN, spawacze z wieloletnim stażem, będą im przekazywać praktyczne umiejętności, które przydadzą im się później w pracy.
Grupa KAN rozważa także dodatkowe formy wsparcia uczniów. Ma zamiar dofinansowywać kursy zawodowe, stypendia czy wyposażać uczniów w zestawy ubrań roboczych. Uczniowie starszych klas będą mieli możliwość odbycia praktyk w siedzibie firmy, a najlepsi dostaną gwarancję zatrudnienia po zakończeniu pięcioletniej nauki.
- Zawód technika spawalnictwa ma przyszłość - już teraz stale rozbudowujemy zespół, zatrudniając spawaczy w naszej centrali w Kleosinie – mówi Agata Tworkowska, dyrektor HR rynku polskiego w KAN. – Cenimy inicjatywę Zespołu Szkół Mechanicznych i chcemy ją aktywnie wspierać. Tymczasem w województwie podlaskim nie ma szkół, kształcących takich specjalistów (najbliższa jest w Ostródzie). Powstanie kierunku nauczania "Technik spawalnictwa" jest więc bardzo pożądane, bo deficyt kadr w tym fachu na Podlasiu będzie rósł.
Wyposażone pracownie już czekają
W szkole, gdzie niebawem zacznie działać nowy kierunek, już są przygotowane pracownie wyposażone w profesjonalny sprzęt oraz stanowiska dla spawaczy. Zadbano także o wykwalifikowaną kadrę, która będzie kształcić młodych ludzi. Po zakończeniu nauki uczniowie zdobędą umiejętności spawania różnymi metodami, obejmujące zakres kursów spawalniczych.
- Warto dodać, że jest to zawód bardzo dobrze wynagradzany i rozwojowy – nie tylko, jeśli chodzi o nowe procesy spajania, ale też innowacyjne technologie, takie jak np. roboty spawalnicze – zachęca Krzysztof Czerech. - Po ukończeniu szkoły nie ma problemu ze znalezieniem atrakcyjnej pracy. Można również kontynuować naukę na uczelniach technicznych.
justyna.f@bialystokonline.pl