Nowoczesny mikroskop neurochirurgiczny w USK. Kosztował 3 mln zł

2024.12.30 08:29
Tuż przed świętami do Kliniki Neurochirurgii UMB/USK trafił jeden z najnowocześniejszych na świecie mikroskopów neurochirurgicznych. Kosztował kilka mln zł.
 Nowoczesny mikroskop neurochirurgiczny w USK. Kosztował 3 mln zł
Fot: UMB

Do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego trafił bardzo nowoczesny mikroskop neurochirurgiczny. Sprzęt będzie wykorzystywany do bardzo precyzyjnych operacji mózgu i rdzenia kręgowego. 

- To już jest urządzenie takie, które pozwala nam zobaczyć dużo więcej i różnymi technikami – tłumaczy dr hab. Tomasz Łysoń, kierownik Kliniki Neurochirurgii.

Urządzenie umożliwia ogromne powiększenie i świetnie oświetla pole operacyjne. Mikroskop został wyprodukowany w Japonii, przez która firmę specjalizuje się w wytwarzaniu soczewek dla teleskopów i satelitów kosmicznych wykorzystywanych do eksploracji kosmosu. Urządzenie posiada różne firmy, które pozwalają chirurgom dostrzec wszystkie, nawet najdrobniejsze szczegóły.

- Filtry, w które zaopatrzone jest urządzenie, pozwalają nam zobrazować bardzo dobrze np. guza – tłumaczy doc. Łysoń. Podajemy specjalne leki, działające fluorescencyjnie, które wbudowują się w tkankę guza. I potem w trakcie operacji mamy specjalny filtr w mikroskopie, który pozwala nam zobrazować tylko tkankę guza. Ta tkanka zmieniona chorobowo świeci po prostu na inny kolor. Oprócz tego są też specjalne filtry do oglądania naczyń krwionośnych, dzięki czemu dużo łatwiej jest operować różne patologie naczyniowe. Czasem, kiedy operujemy tętniaki czy naczyniaki w mózgu, mamy naprawdę duże trudności z rozpoznaniem np. co jest tętnicą, co jest żyłą, bo te naczynia często wyglądają bardzo podobnie - dodaje doc. Łysoń.

Pracownicy białostockiego szpitala, którzy będą używać nowego mikroskopu, cieszą się też z tego, że ma on funkcję egzoskopu. Dzięki temu lekarze mogą patrzeć w okular, mogą również patrzeć w trójwymiarowy monitor.

- To jest ważne w wielogodzinnych operacjach, bo wtedy nie musimy się pochylać, skupiać, wymuszać sobie pozycji głowy, tylko oglądamy sobie monitor w czasie takiego zabiegu. Więc to daje komfort pracy i chirurg nie męczy się aż tak mocno, szczególnie przy takich dłuższych zabiegach - tłumaczy doc. Łysoń.

Nowy mikroskop kosztował ponad 3 mln zł. Pieniądze na zakup pochodziły z budżetu państwa, a zostały przekazane przez Ministerstwo Zdrowia.

JK
24@bialystokonline.pl

1255 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2025 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39