5 lutego, w godzinach popołudniowych, podlascy pogranicznicy, podczas wykonywania zadań służbowych, zostali poproszeni przez mieszkankę gminy Milejczyce o pomoc w odnalezieniu jej niepełnosprawnego syna. Mężczyzna oddalił się z domu w kierunku Czeremchy. Na zewnątrz panowała niska temperatura. Patrol zauważył poszukiwanego mężczyznę w okolicy Czeremchy, w rejonie skrzyżowania z drogą krajową nr 66. Funkcjonariusze zabrali go do domu i przekazali pod opiekę matki.
10 lutego funkcjonariusz z Placówki SG w Szudziałowie, po zakończonej służbie, wracając do domu, odwiedził 89–letnią sąsiadkę, która poprosiła go o pomoc w odśnieżeniu posesji. Gdy przyjechał na miejsce, drzwi były zamknięte, a do kobiety nie mógł się dodzwonić. Usłyszał jedynie dobiegające z domu stukanie. Przez okno zobaczył, że kobieta leży na ziemi i nie może wstać o własnych siłach. Wyważył drzwi i powiadomił służby ratunkowe, które po przyjeździe zabrały poszkodowaną do szpitala.
23 marca jeden z pograniczników, wracając do domu po służbie, w okolicy Królowego Mostu, zauważył jadący zygzakiem samochód osobowy. Volkswagen zjeżdżając co chwilę na pobocze i środek jezdni stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Funkcjonariusz podejrzewał, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu, powiadomił policję i zatrzymał pojazd, uniemożliwiając dalszą niebezpieczną jazdę. Okazało się, że siedząca za kierownicą 44-letnia kobieta była kompletnie pijana. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Z kolei w minionym roku 21 funkcjonariuszy z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, w ramach 11 operacji, udzielało podczas miesięcznych delegowań wsparcia Policji Macedonii Północnej. Były to czynności związane z rejestracją wniosków o ochronę międzynarodową, badaniem autentyczności dokumentów oraz zapobieganiem nielegalnemu przekraczaniu granicy poza przejściami.
dorota.marianska@bialystokonline.pl