W piątek (26.04) straż pożarna dostała wezwanie od policji. W radiowozie zatrzasnął się mężczyzna. Konieczne było rozcięcie auta.
Fot: sxc.hu
Około godz. 14 białostocka straż pożarna otrzymała zgłoszenie od policji o zatrzaśnięciu się drzwi radiowozu przy ul. Zaściańskiej. W policyjnym aucie przebywał nietrzeźwy mężczyzna. Mundurowi chcieli go przewieźć do Izby Wytrzeźwień. Niestety pod budynkiem okazało się, że drzwi od radiowozu się zatrzasnęły.
Przybyli na miejsce strażacy musieli użyć specjalistycznej piły tarczowej, żeby dostać się do środka. Pijanemu mężczyźnie nic się nie stało.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl