Do sądu wpłynęła opinia biegłego z zakresu językoznawstwa w sprawie nawoływania do nienawiści przez funkcjonariusza straży granicznej. Biegła stwierdziła jednoznacznie, że część z zamieszczonych na internetowym forum wpisów ma charakter nawołujący do nienawiści na tle różnic narodowościowych i religijnych. Co więcej, były one także analizowane przez innych, zwykłych czytelników - głównie studentów. Właściwie każdy stwierdził, że treści są w pewien sposób negatywnie nacechowane.
34-letni oskarżony funkcjonariusz straży granicznej jest obecnie zawieszony w wykonywaniu obowiązków. Potrwa to do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Śledczy zarzucają mężczyźnie nawoływanie do nienawiści oraz znieważanie osób innej narodowości. Zdaniem prokuratury miało to miejsce od 2009 aż do 2011 roku. Właśnie w tym czasie funkcjonariusz miał umieszczać na forum internetowym wpisy, które godziły w cudzoziemców. Publikacje zawierały różnego rodzaju treści nazywając Czeczenów np. pasożytami.
Oskarżonemu strażnikowi granicznemu grożą nawet trzy lata więzienia. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
lukasz.w@bialystokonline.pl
