O godz. 20.52 podlascy strażacy otrzymali zgłoszenie na temat zdarzenia na terenie miejscowości Popiołówka w powiecie sokólskim. Doszło tam do wypadku - kierowca łotewskiego tira przewożącego torf zjechał z drogi do rowu, w wyniku czego zapaliła się kabina ciągnika i częściowo naczepa.
Podczas trwającej prawie 4 godziny akcji, w której brały udział 4 zastępy strażaków, ogień udało się ugasić. Niestety w wyniku tego zdarzenia ucierpiał kierowca, który został przewieziony do szpitala na badania.
To jednak nie koniec - wkrótce doszło do drugiego pożaru. Tym razem 3 zastępy straży pożarnej pojechały gasić opony, które zapaliły się w samochodzie ciężarowym na terenie miejscowości Kobylin w powiecie łomżyńskim. Kierowca przewoził 35 sztuk bydła, z czego 8 sztuk uwolnił samodzielnie, wypuszczając je na drogę jeszcze przed przyjazdem strażaków.
- Oprócz gaszenia pożaru, wodą schłodzono także zwierzęta - mówi dyżurny całodobowego stanowiska kierowania Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. - Kierowcy ani zwierzętom nic się nie stało.
Podczas akcji droga krajowa nr 61 była zablokowana.
monika.zysk@bialystokonline.pl