Ostatni raz derby Podlasia na poziomie I ligi odbywały się w sezonie 2009/2010. Wtedy w pierwszym meczu w Suwałkach 3:0 wygrał SKS (pod nazwą Pronar Parkiet), w rewanżu lepsi okazali się natomiast siatkarze Ślepska, którzy odegrali się za porażkę sprzed kilku miesięcy, zwyciężając bez straty seta.
W tym sezonie los sprawił, że obie ekipy mierzyły się ze sobą dopiero w ostatniej kolejce rundy. Zdecydowanym faworytem meczu rozgrywanego w Hajnówce byli zawodnicy z północy województwa, ale spotkanie rozpoczęło się od dużo lepszej gry gospodarzy. Pierwszego seta 25:22 wygrał SKS, a w kolejnej partii również do pewnego momentu prowadził 14:10. Ślepsk zdążył się jednak obudzić i odwrócił losy spotkania. 2. seta zespół z Suwałk wygrał na przewagi 26:24, a w kolejnym był już wyraźnie lepszy, co poskutkowało wynikiem 25:19.
To nie był jednak koniec emocji. 4. partię ponownie zwyciężył SKS, a więc do rozstrzygnięcia meczu potrzebny był tie-break. W nim – mimo wyrównanego początku – lepsi okazali się goście, którzy wygrali ostatecznie całe spotkanie 3:2. Taki wynik oznacza, że 2 punkty wędrują do Suwałk, a 1 oczko zostaje w Hajnówce.
Po rozegraniu 10 kolejek Ślepsk jest liderem I-ligowych rozgrywek. SKS na ten moment zajmuje lokatę 7.
Rundę rewanżową zawodnicy Dmitrija Skoryy rozpoczną od wyjazdowego starcia z SMS-em PZPS Spała. Hajnowianie zagrają natomiast u siebie z Krispolem Września.
SKS Hajnówka – Ślepsk Suwałki 2:3 (25:22, 24:26, 19:25, 25:23, 11:15)
rafal.zuk@bialystokonline.pl