We wtorek (4.04) pod Hajnówką na obrzeżach Puszczy Białowieskiej znaleziono dwa martwe wilki z ranami postrzałowymi.
Na miejsce udali się pracownicy Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży, którzy potwierdzili makabryczne znalezisko i powiadomili policję.
- Wilki to dorosły samiec i 11-miesięczny młody osobnik. Po zabiciu prawdopodobnie zostały ukryte w niewielkim lasku otoczonym przez tereny otwarte - poinformowali pracownicy instytutu.
To kolejne wilki zastrzelone w Polsce.
- Naukowe szacunki wskazują, że corocznie w ten sposób może ginąć nawet 150 tych dużych drapieżników. W sprawie toczy się śledztwo. Mamy nadzieję, że szybko uda się wykryć sprawców - przekazał IBS PAN w Białowieży.
W Polsce wilk podlega ścisłej ochronie. Zakazane są jakiekolwiek polowania na wilki, ponieważ zwierzęta te zostały wykreślone z listy gatunków łownych. Dopuszczalne są jedynie odstrzały osobników niebezpiecznych lub atakujących stada w oparciu o zgodę Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (na wniosek Konserwatora Przyrody). Za szkody poczynione przez wilki odpowiada Skarb Państwa.
Jednak, jak widać i również w tym przypadku, pomimo ochrony prawnej, wilki padają ciągle ofiarą kłusowników.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl