"Nie upolityczniajmy świąt patriotycznych". Poseł komentuje zachowanie ONR-u

2017.08.02 12:54
Zamieszanie podczas uroczystości 73. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego dzieli białostoczan. Głos postanowił zabrać także poseł Krzysztof Truskolaski.
"Nie upolityczniajmy świąt patriotycznych". Poseł komentuje zachowanie ONR-u
Fot: MN
Krzysztof Truskolaski

Obchody bez prezydenta

Wtorkowe (1.08) obchody 73. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego nie przebiegły w Białymstoku zgodnie z planem. W pewnym momencie zostały one przerwane, ze względu na to, że uczestnicy uroczystości, a dokładnie członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego, nie chcieli schować sztandarów z logiem swojej organizacji.

Po dłuższej przerwie uroczystości zostały wznowione, mimo że narodowcy postawili na swoim. Kontynuowane jednak były bez udziału prezydenta Tadeusza Truskolaskiego, który w ramach sprzeciwu przyglądał się im z dalszej odległości.

Cała sytuacja wywołała niesmak wśród zwykłych mieszkańców, którzy podczas uroczystości zaintonowali hymn, a poszczególne delegacje zaczęły składać kwiaty. W internecie pojawiły się rozmaite komentarze – jedne pochwalają zachowanie organizatorów, inne z kolei mówią o tym, że całe zamieszanie było niepotrzebne i najbardziej uderzyło w powagę uroczystości.

Krzysztof Truskolaski: Nie godzę się na to

W środę (2.08), na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, głos w tej sprawie zabrał Krzysztof Truskolaski, poseł Nowoczesnej, który, podobnie jak jego ojciec, postanowił nie brać oficjalnie udziału w wydarzeniach rocznicowych.

- To są uroczystości patriotyczne dla wszystkich mieszkańców Białegostoku, a nie tylko dla mieszkańców pod określonymi szyldami skrajnych organizacji. Nie powinniśmy upolityczniać tak ważnych uroczystości, a oni to zrobili – oceniał poseł Truskolaski.

Podkreśla również, że charakter ONR-u, którego członkom zdarza się posługiwać symbolami kojarzonymi z nazizmem, kłóci się z obchodami rocznicy powstania warszawskiego.

- Jak ci ludzie, mogą czcić pamięć powstańców, którzy z nazizmem walczyli? To jest hipokryzja. Jako poseł na sejm RP nie godzę się na to – mówił Krzysztof Truskolaski.

Istnieje obawa, że taka sytuacja będzie się powtarzać podczas innych rocznic, jak np. 1 września, kiedy będziemy upamiętniać rozpoczęcie II wojny światowej. Zdaniem posła najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji będzie nieuczestniczenie w uroczystościach, jeśli jakieś organizację będą chciały je zawłaszczyć dla siebie.

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl

1908 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39