Nie stać Cię na urlop w Polsce! [FELIETON]

2014.08.18 00:00
Oczami wyobraźni widzę kolejkę okienka w biurze podróży. Widzę żula spod Lidla wsiadającego z walizeczką do samolotu. Ustępuje mu miejsca facet, który co rano gniecie puszki pod blokiem, a potem obaj siadają przed kolesiem, który pożyczył ode mnie wczoraj pięćdziesiąt groszy na piwo...
Nie stać Cię na urlop w Polsce! [FELIETON]
Fot: sxc.hu

Wakacje nieuchronnie mają się ku końcowi. Coraz chłodniejsze noce, tropikalne temperatury też mamy już raczej za sobą. W tych okolicznościach przyrody, u schyłku sezonu urlopowego, dotarła do mnie wstrząsająca wiadomość.

Otóż na Podlasiu – w tym biednym regionie, gdzie rzeczywiste bezrobocie dociera do większości rodzin a podstawą utrzymania jest zbieranie grzybów albo borówki amerykańskiej – w mieście, w którym ludzie żyją skromnie i prostolinijnie, wykupiono wszystkie dostępne wycieczki zagraniczne!

Mój znajomy, chcąc skorzystać z ostatnich chwil wakacji, postanowił zabrać dziecko w zagraniczną podróż do jakiegoś ciekawego miejsca. Zmienić klimat, coś zobaczyć – odpocząć. I co? Nie ma! Wszyscy w tropikach! Polska "B" wypoczywa w Tunezji, Egipcie i na Krecie. Szacuneczek!

Jestem ostatnią osobą, która zagląda innym do portfela. Ale przyznacie sami, że w naszym mieście, które – było, nie było – do najbogatszych nie należy, informacja w biurze podróży, że wszystkie dostępne wycieczki (może z wyjątkiem tych super extra mega luksusowych) w ścisłym sezonie zostały wyprzedane, budzi refleksję...

Każdemu należy się odrobina luksusu. Jest lato, wszyscy potrzebujemy oddechu, którego na co dzień jak na lekarstwo. Oczami wyobraźni widzę kolejkę okienka w biurze podróży. Widzę żula spod Lidla wsiadającego z walizeczką do samolotu. Ustępuje mu miejsca facet, który co rano gniecie puszki pod blokiem, a potem obaj siadają przed kolesiem, który pożyczył ode mnie wczoraj pięćdziesiąt groszy na piwo. Urlop!

I nagle przyszła mi do głowy inna refleksja. Przecież ci wszyscy, którzy wyjeżdżają – robią to właśnie z oszczędności. Jeżeli tydzień nad Bałtykiem kosztuje tyle, co w dobrym hotelu w Egipcie, to przecież nie ma się nad czym zastanawiać! I po raz kolejny potwierdza się moja teza, że Podlasie to jednak inna jakość. Nie bijemy się z rzeczywistością – ale korzystamy z nadarzających się okazji.

Nie stać nas na urlop w Polsce, więc odpoczywamy za granicą. Logiczne. Ale, jakby ktoś przekonywał, że Podlasie jest biedne – to ja mam zupełnie inne zdanie...

Piotr Czubaty
24@bialystokonline.pl

1000 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39