Trzech facetów przyjaźni się od lat, ale w ich relacji można dostrzec skrywane urazy oraz rywalizację. Marc jest inżynierem, zajadłym tradycjonalistą, Serge - wziętym dermatologiem i koneserem sztuki współczesnej, Yvan - uważany za nieudacznika, całe życie w handlu tekstyliami, od niedawna w hurtowni materiałów piśmienniczych. Na dodatek w przededniu ślubu, o którym można stwierdzić ze smutkiem, acz zdecydowanie, iż jest jedynie małżeństwem z rozsądku. Żeby nie powiedzieć, histerycznego przymusu... I w takich oto okolicznościach Serge kupuje dzieło sztuki, za niebagatelną kwotę dwustu tysięcy franków.
Marcowi ultranowoczesny obraz przereklamowanego artysty nie przypada niestety do gustu. Nie chce dopatrywać się subtelności i kunsztu w tym, jego zdaniem, zupełnie białym płótnie. W momencie, w którym dosadnie wypowie swoją szczerą, acz skrajnie niepochlebną opinię, wieloletnia przyjaźń zawiśnie na włosku. Gust dyskusji nie podlega, jednak w tym przypadku padają nie tylko mocne słowa, ale też równie silne ciosy...
Napięcie rośnie, komedia skrzy się dowcipem, choć momentami przeplecionym refleksją. Bo jakże śmieszni bywają mężczyźni, kiedy ich ego rozdyma błahą sprawę do gargantuicznych rozmiarów.
W "Sztuce" brawurowe kreacje tworzy trzech aktorów: Andrzej Nejman w roli Serge'a, snobistycznego nabywcy dzieła sztuki, Michał Lewandowski w roli wrażliwego Yvana, dla którego asertywność jest pojęciem całkowicie obcym oraz gościnnie występujący Bartosz Opania w roli Marca o bardzo wybuchowym charakterze.
Spektakl będzie można obejrzeć 13 listopada w Teatrze Dramatycznym. Zostanie zagrany dwukrotnie - o godz. 17.30 i 19.30.
Szczegóły: "Sztuka" w Teatrze Dramatycznym
anna.d@bialystokonline.pl
