Zdarzenie miało miejsce pod koniec lutego w centrum Białegostoku. W okolicy ul. Warszawskiej i Sienkiewicza, 39-letni Andrzej K. napadł na starszą kobietę. Mężczyzna szybko podbiegł do niej od tyłu i wyrwał jej torebkę. W środku znajdowały się dokumenty oraz pieniądze - ponad 1 tys. zł. Napastnikowi udało się uciec. Starsza kobieta szybko zgłosiła się na policję. Opisała funkcjonariuszom wygląd napastnika.
Po kilku godzinach policjanci otrzymali inne zgłoszenie o awanturującym się na ul. Dolistowskiej mężczyźnie. Z informacji wynikało, że jest on pijany i niebezpieczny. Przybyli na miejsce mundurowi skojarzyli 39-latka z rysopisem podanym przez staruszkę okradzioną tego samego dnia.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. W przeszłości był już wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Za kradzież grozi mu nawet 5 lat więzienia.
lukasz.w@bialystokonline.pl