Czy wiedzieliście, że Podlasie jest najmniej zurbanizowanym zakątkiem Polski? Może właśnie dlatego chętnie przybywają do nas turyści z całego kraju, a nawet i zza granicy. Na Podlasiu odnajdują malownicze nizinne i leśne krajobrazy, ciszę i czyste, świeże powietrze oraz zapierające dech w piersiach jeziora i rzeki. Aby uciec od codzienności i porządnie wypocząć, brakuje tylko jednego - idealnego, klimatycznego kwaterunku. Oto kilka propozycji, jakie znajdziemy na stronie bookingowej Slowshop.
Jarzębinowa, czyli drewniana chata w samym sercu lasu
Drewniana chatka, znajduje się w gminie Narewka w miejscowości Nowa Łuka. Okolica sprzyja miłośnikom leśnych spacerów i ciszy. Chatka stoi w otoczeniu wiekowych świerków i sosen, które dodają temu miejscu baśniowego klimatu.
Wnętrze budynku pomieści nawet 7 osób. Na piętrze znajdują się dwie sypialnie. Wśród wyposażenia znajdziemy talerze z Włocławka, porcelanową zastawę, stare drewniane meble i miękką kanapę. Właściciel chatki jest miłośnikiem muzyki, więc wnętrze przystrojone jest wieloma elementami związanymi z tą dziedziną sztuki. Podczas wypoczynku możemy korzystać z kominka, hamaków, leżaków i biblioteczki.
A może weekend w zabytkowym zamku lub wiatraku?
Pensjonat Uroczysko Zaborek w Janowie Podlaskim zajmuje powierzchnię ponad 70 hektarów. Składa się on z 25 pokoi i 2 apartamentów urządzonych tematycznie w różnych stylach. Właściciele przy zameldowaniu wręczają gościom mapę okolicy, aby nie przegapili żadnego z kilkudziesięciu drewnianych budynków znajdujących się na terytorium pensjonatu. Budowle pochodzą z zamierzchłych czasów i zdecydowanie mają swój klimat. Pokoje gościnne znajdują się w Starej Plebanii, Bielonym Dworku, Zaścianku, Leśniczówce, Bani, a nawet w wiatraku.
Każdy z pokoi urządzony jest w sentymentalnym, starym stylu. Jednak nie brakuje tu również ducha nowoczesności. Pomieszczenia, z uwagi na ich zabytkowy charakter, są niewielkie, ale bardzo funkcjonalne i przytulne. Każdy z budynków ma swoją historię, o której właściciele chętnie opowiadają przy porannej kawie.
Ostoja Narwiańska w Piątnicy
Nowoczesny, drewniany domek w otoczeniu natury. W pobliżu znajdziemy między innymi kryjące wojenne tajemnice podziemne labirynty lochów. Kojące widoki, trasy rowerowe i niebo pełne gwiazd. To wszystko i wiele innych atrakcji znajdziemy w Ostoi Narwiańskiej w Piątnicy.
Dwupoziomowy domek może przyjąć nawet 6 osób. Wnętrze urządzone jest w minimalistycznym stylu. Na parterze znajdziemy salon z rozkładanym narożnikiem, kuchnię, wyjście na taras oraz łazienkę. Przeszklona fasada budynku daje nam możliwość zasypiania i budzenia się z widokiem na wiekowy las.
Jaginty 55 w Nowym Dworze w Dolinie Biebrzy
Jaginty to mała wieś składająca się z zaledwie 14 domów. Tu najlepiej odpoczywa się bez konkretnego planu. Możemy podglądać paradujące doliną rzeki łosie, czytać książki na werandzie, a w upalne dni zażyć kąpieli w stawie.
Dom znajduje się na wzgórzu z widokiem na dolinę rzeki Nurki, rozległe łąki i las. Wewnątrz budynku znajdują się 4 sypialnie, 3 łazienki, salon z kominkiem, kuchnia i jadalnia. Przestrzeń ta pomieści nawet 16 osób. Dom posiada także ganek i dwa tarasy.
Alpakarium w Starej Kornicy
Jak informują właściciele, alpaki są tu dosłownie wszędzie. Jest ich ponad 30. Ten znajdujący się w Starej Kornicy pensjonat jest prawdziwą oazą spokoju. Wnętrze urządzone jest w nieco designerskim stylu. Znajdziemy tu stary kredens, koronkowe obrusy i klimatyczne ozdoby. Towarzystwo puchatych stworzeń za oknem ukoi nasze nerwy i pozwoli nam się zrelaksować.
Dookoła pełno też uspokajającej zieleni, w której otoczeniu możemy czytać, spacerować, biegać lub po prostu odpoczywać na swój własny sposób. W pensjonacie są 4 pokoje, które pomieszczą od jednej do czterech osób.
24@bialystokonline.pl