Jak podaje Wojewódzki Urząd Pracy, od lipca 2022 r. do września 2023 r. w województwie podlaskim zanotowano spadek liczby bezrobotnych o 3,3 proc. Najnowsze wyniku barometru zawodów wskazują, że w tym roku w naszym regionie deficyt zasobów pracy wystąpi, podobnie jak w poprzedniej edycji badania, w 12 grupach zawodów. Jak sytuacja wygląda w poszczególnych powiatach?
- Problemy z pozyskaniem pracowników będą w branży budowlanej, elektryczno-energetycznej, TSL oraz produkcyjno-przetwórczej. Wzrośnie zapotrzebowanie na pracowników służb mundurowych, co jest związane z tworzeniem nowych lub modernizacją istniejących jednostek sektora obrony narodowej. Wystąpi zwiększone zapotrzebowanie na pracę nauczycieli przedmiotów zawodowych i praktycznej nauki zawodu. Nadal będzie pogłębiać się deficyt w zawodach związanych z branżą medyczno-opiekuńczą - przede wszystkim wśród lekarzy, położnych i pielęgniarek, psychologów i psychoterapeutów - podaje WUP.
Okazuje się, że głównym powodem występujących deficytów jest brak kwalifikacji, odpowiednich i zarazem aktualnych uprawnień oraz doświadczenia zawodowego.
Będą też zawody, w których chętnych do pracy jest więcej niż ofert. W tym roku dotyczyć to będzie głównie ekonomistów, techników mechaników, mechaników-monterów maszyn i urządzeń, lakierników, pracowników telefonicznej i elektronicznej obsługi klienta, ankieterów oraz teleankieterów.
Jak sytuacja wygląda w Białymstoku?
W mieście Białystok od lipca 2022 do września 2023 r. liczba bezrobotnych spadła o 1,3 proc. Co ciekawe w 2024 r., jak wynika z najnowszych prognoz, deficyt pracowników wystąpi aż w 22 grupach zawodowych. Problemy ze skompletowaniem kadry będą miały służby mundurowe, a także branże: medyczno-opiekuńcza, budowlana, mechaniczno-motoryzacyjna, TSL oraz produkcjo-przetwórcza. Większe zapotrzebowanie będzie też w sektorze edukacji, dotyczyć będzie przede wszystkim nauczycieli przedmiotów zawodowych i praktycznej nauki zawodu oraz zawodów z grupy psycholodzy i psychoterapeuci.
Wiadomo, że cały czas prężnie rozwija się branża IT, więc nie jest zaskoczeniem, że tu także będzie potrzeba więcej osób do pracy. Poszukiwani będą głównie projektanci i administratorzy baz danych, specjaliści do spraw technologii blockchain, specjaliści do spraw informatyki przemysłowej oraz specjaliści do spraw wirtualnej rzeczywistości.
W niektórych zawodach będzie jednak "zawodowa nadwyżka", dotyczy to: ekonomistów, filozofów, historyków, politologów, kulturoznawców, pracowników biur obsługi turystycznej, technicy budownictwa, filolodzy i tłumacze oraz kosmetyczki. Co ciekawe, ciężej będzie też znaleźć pracę osobom z branży usług fryzjerskich.
Podobna sytuacja jak w Białymstoku panuje w całym powiecie białostockim.
24@bialystokonline.pl