Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego białostockiej komendy policji zatrzymali prawo jazdy 45-letniemu kierowcy. Pod koniec października, jadąc volkswagenem, ominął autobus, który zatrzymał się tuż przed przejściem dla pieszych i o mały włos nie potrącił idącego mężczyzny z dzieckiem. Tylko natychmiastowa reakcja pieszego, który cofnął się, sprawiła, że ani jemu ani dziecku nic się nie stało.
O całym zdarzeniu policjanci dowiedzieli się dzięki upublicznieniu nagrania obrazującego wykroczenia. Ustalili świadków tego zdarzenia oraz dane pirata drogowego. Postępowaniem 45-letniego kierowcy zajmie się sąd.
Niestety nie było to jedno odosobnione zdarzenie. Tylko w przeciągu ostatnich tygodni doszło do dwóch potrąceń niechronionych uczestników ruchu właśnie na przejściu dla pieszych. Pierwsze z nich miało miejsce na ul. Składowej. 78-letni kierowca toyoty wjechał w idące po przejściu dla pieszych dwie kobiety. Obie 20-latki trafiły do szpitala. Natomiast w minioną środę 20-latek kierujący hondą, jadąc ul. Dubois na skrzyżowaniu z ul. Rzymowskiego, skręcając w lewo, wjechał w idącą po zebrze 18-latkę. Młoda kobieta także trafiła do szpitala.
Obaj kierowcy natychmiast stracili prawa jazdy, a o dalszym ich losie zadecyduje sąd.
ewelina.s@bialystokonline.pl