Stowarzyszenie Dom na Młynowej otrzymało grant z programu "Obywatele dla demokracji", który będzie przeznaczony na funkcjonowanie powołanego w ubiegłym roku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
"Chcemy, by Białystok zasłynął jako pierwsze miasto w Polsce, które rozprawiło się z rasizmem i ksenofobią (...). Chcemy zerwać z przekonaniem, że Białystok jest polską stolicą rasizmu. Jeśli pojawi się tysiąc doniesień o przestępstwach z nienawiści nie znaczy to, że jest ich więcej niż w innych miastach. Oznacza to, że w Białymstoku ludzie potrafią zmierzyć się z problemem" - oświadczył zarząd Stowarzyszenia.
Dzięki pieniądzom uzyskanym z Fundacji im. Batorego Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych określi skalę zjawisk powstających na tle rasistowskim. Obserwatorzy będą obecni w czasie koncertów, pochodów, rozgrywek sportowych. Ich zadaniem będzie niezależne od organów ścigania i organizatorów dokumentowanie, monitorowanie i raportowanie występowania zachowań rasistowskich i ksenofobicznych. Podobną obserwacją zamierzają objąć ulice, sklepy, bary, urzędy, świątynie, szkoły. W planach jest także monitoring Internetu - będą zgłaszane prokuraturze wypowiedzi promujące ustrój totalitarny czy nienawiść względem osób innej narodowości, rasy, wyznania.
Pierwszymi działaniami Ośrodka było uruchomienie programu edukacyjnego finansowanego ze środków Departamentu Stanu USA. W jego ramach zostaną przeprowadzone m.in. warsztaty taneczne, cykl spotkań z piłkarzami Jagiellonii Białystok dla młodzieży z całego województwa podlaskiego i ogólnopolski konkurs street-art na projekt wielkoformatowego muralu o tematyce promującej tolerancję.
Działalność Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych opierać się będzie na członkach Stowarzyszenia Dom na Młynowej, osobach zatrudnionych na umowę o pracę oraz wolontariuszach.
ewelina.s@bialystokonline.pl