MotoMikołaje 2018. Renifery nie zawiodły, prezenty zostały rozdane [ZDJĘCIA]

Fot: Grzegorz Chuczun

więcej zdjęć

Białostocka akcja MotoMikołaje z roku na rok odbywa się z coraz większym przytupem. Podczas pierwszych edycji wydarzenia organizatorzy zbierali w gotówce po kilka tysięcy złotych, zaś aktualnie gromadzone kwoty są 10-krotnie wyższe. Progres jest więc ogromny.

Najważniejszy punkt akcji zawsze stanowi motocyklowa parada, która rusza po to, by obdarować dzieci prezentami. Najpierw są więc różnego rodzaju kwesty, następnie odbywa się wielkie pakowanie upominków, po czym w głównym dniu trwania imprezy przychodzi pora na uśmiech dzieci.

Tak też było i tym razem. Potężna kolumna MotoMikołajów za pomocą swych nietypowych reniferów ruszyła z ul. Młynowej w stronę Folwarku Nadawki, by tam podopieczni lokalnych domów dziecka mogli choć na chwilę poczuć moc i magię zbliżających się świąt. Brodate postacie wręczyły więc najmłodszym wielkie torby z zabawkami i słodyczami, ale na tym pomoc się nie kończy. Organizatorzy wydarzenia co roku zakupują też placówkom różnego rodzaju sprzęt sportowy, RTV/AGD oraz meble potrzebne do codziennego funkcjonowania. Tym razem dodatkowo udało się sfinansować Moto-Ambulans dla Grupy Ratowniczej MEDIVAL.

Akcja MotoMikołaje trwać będzie do późnych godzin wieczornych. Czerwone postacie zaplanowały bowiem na godz. 18.00 motocyklowe mikołajki, by we wspólnym gronie podsumować to, co udało się zrobić i po prostu - po kilku tygodniach intensywnej pracy - rozpocząć zasłużony relaks.

Patronem medialnym wydarzenia był BiałystokOnline.