Sprawa dotyczyła 37-letniego mieszkańca z powiatu sejneńskiego. Mężczyzna miał molestować seksualnie dwie dziewczynki. Jedna z nich jest córką konkubiny mężczyzny. Dziewczynki mają po 13 lat.
Do molestowania miało dość w 2013 roku. Jedna z nastolatek poskarżyła się matce, a ta z kolei złożyła doniesienie na policję. 37-latek został zatrzymany, obecnie przebywa w areszcie. Mężczyzna do tej pory nie był karany. Oskarżony przyznał się do molestowania jednej z dziewczynek - córki swojej partnerki. W sprawie drugiej nastolatki zaprzecza.
- Kierując się dobrem pokrzywdzonych nie ujawniamy więcej informacji w tej sprawie - mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury.
Mężczyźnie groziło nawet 12 lat pozbawienia wolności. Sąd jednak skazał go na 2 lata więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na 4 lata. Mężczyzna dodatkowo ma zakaz zbliżania się do poszkodowanych nastolatek oraz nakaz podjęcia leczenia choroby alkoholowej. Sąd objął go także dozorem kuratora. Wyrok nie jest prawomocny.
lukasz.w@bialystokonline.pl
