Choć w starciach futsalowych pada więcej goli niż w piłkarskich, a zwycięstwa kilkubramkowe są na porządku dziennym, to wynik, jaki odniósł zespół MOKS-u Słoneczny Stok Białystok, musi robić wrażenie. Rzadko się bowiem zdarza, aby na jednym z najwyższych poziomów rozgrywkowych któraś z ekip wygrała mecz z przewagą aż 11 bramek, a takiego czynu dokonali właśnie zawodnicy z Białegostoku, którzy rozgromili Unisław Team PBDI 11:0. Dzięki temu triumfowi, drużyna ze stolicy Podlasia ma już na swoim koncie 46 strzelonych goli – zdecydowanie najwięcej w całej stawce.
Gorzej zaprezentował się natomiast Elhurt-Elmet Helios Białystok, który uległ w Gnieźnie tamtejszemu Mieszkowi 5:6. Trzeba jednak przyznać, że białostoccy futsaliści stoczyli wyrównany pojedynek, a mierzyli się z nie byle kim, bo z czołowym zespołem rozgrywek.
W następnej kolejce MOKS zagra na wyjeździe z Politechniką Gdańsk, natomiast Elhurt-Elmet Helios Białystok podejmie we własnej hali Credo Futsal Piła.
MOKS Słoneczny Stok Białystok – Unisław Team PBDI 11:0 (5:0)
Bramki: Krzysztof Kożuszkiewicz 4, 16, 33, Kamil Tomczyk 5, 31, Patryk Hryckiewicz 8, Krzysztof Mojsik 19, Marcin Firańczyk 22, 40, Mateusz Lisowski 25, Mateusz Łukasiewicz 30
Mieszko Gniezno – Elhurt-Elmet Helios Białystok 6:5 (1:1)
Bramki: Dariusz Rychłowski 12, 29, 33, Mariusz Sawicki 22, Marcin Greser 22, 31 - Bartosz Łuckiewicz 13, Patryk Dłuski 27, 34, Adrian Niegowski 31, Jacek Stefanowicz 38
rafal.zuk@bialystokonline.pl
