Jak wyjaśniają aktywiści spod nieformalnego szyldu "Młodzieżowy Strajk Klimatyczny", o pilnej potrzebie zredukowania emisji gazów cieplarnianych cały czas mówi się za mało, a temat jest nagłaśniany nieadekwatnie do jego wagi. Ich zdaniem społeczeństwu brakuje świadomości tego, w jak krytycznym momencie znajduje się świat. Polkom i Polakom nie tłumaczy się, że bez podjęcia natychmiastowych i stanowczych działań, procesy nagrzewania się Ziemi przekroczą punkty bez powrotu i zaczną napędzać się same.
Osobom zrzeszonym w Młodzieżowym Strajku Klimatycznym zależy przede wszystkim na edukacji klimatycznej, która powinna zostać wprowadzona do szkół. Między innymi o to będą apelować do miejskich urzędników, prezydenta miasta i wojewody.
W Białymstoku odbędą się 3 protesty klimatyczne. Zaplanowano je na 31 lipca (pod Urzędem Miejskim przy ul. Słonimskiej 1), 14 sierpnia (pod Pałacykiem Gościnnym przy ul. Kilińskiego 6) oraz 28 sierpnia (przed Urzędem Wojewódzkim przy ul. Mickiewicza 3), wszystkie między godz. 11:00 a 13:00.
ewelina.s@bialystokonline.pl