Młodzież Wszechpolska neguje pomysł Tadeusza Truskolaskiego

2020.05.25 12:27
W poniedziałek (25.05) Młodzież Wszechpolska przedstawiła swoje obiekcje w związku z planowanym pojawieniem się w centrum miasta pomnika prof. Władysława Bartoszewskiego. Miasto Białystok w ten sposób chce upamiętnić m.in. poglądy profesora w zakresie wzajemnego szacunku.
Młodzież Wszechpolska neguje pomysł Tadeusza Truskolaskiego
Fot: Angelika Dorf
Młodzież Wrzechpolska wyraziła swoje obiekcje wobec pomnika w centrum miasta

Pomnik Władysława Bartoszewskiego jest wspólnym pomysłem prezydenta Tadeusza Truskolaskiego i klubu radnych KO. Miałby zostać umieszczony na moście łączącym plac Branickich z placem dr. n. med. Andrzeja Piotra Lussy. Według nich jest to odpowiednia forma upamiętnienia Bartoszewskiego. Ponadto planowane jest umieszczenie przy nim tablicy memoratywnej z inskrypcją.: "Warto być przyzwoitym". Miasto w ten sposób chce docenić życiorys i wartości, które przyświecały profesorowi.

Podkreślono przy tym, że prof. Władysław Bartoszewski był więźniem obozu niemieckiego Auschwitz, żołnierzem AK, uczestnikiem powstania warszawskiego, działaczem opozycji antykomunistycznej, historykiem, dyplomatą oraz przeciwnikiem dwóch totalitaryzmów: nazistowskiego i komunistycznego. Konsekwentnie prezentowane przez niego poglądy w zakresie poszukiwania płaszczyzn dialogu i wzajemnego szacunku ludzi o różnych przekonaniach powodowały, że jego działalność miała istotną rangę polityczną nie tylko w kraju, ale również na arenie stosunków międzynarodowych.

Odmienne opinie

Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej nie kryją swojego niezadowolenia wobec pojawienia się pomnika. W związku z tym, iż w projekcie uchwały nie ma zapisu dotyczącego finansowania inicjatywy domniemają, iż pójdą na to pieniądze pochodzące z podatków białostoczan.

- Nie podoba nam się sposób uchwały, w jaki został wprowadzony. Konkretnie politycy, radni, włodarze miasta wiele razy nalegali w poprzednich kadencjach, żeby wprowadzić konsultacje społeczne. Jak widać żadnych konsultacji nie było. Można wręcz podejrzewać, że była to zachcianka polityczna jednego radnego czy grupy radnych – mówił Michał Mikucki.

Ponadto zastanawiają się dlaczego nie odbyły się w tym zakresie konsultacje społeczne. W przeciwieństwie do pomysłodawców uważają, że prof. Władysław Bartoszewski nie zasługuje na to miano.

- Jest to postać, która szczególnie się wyróżniała podczas II wojny światowej, zwłaszcza w czasie PRL-u. Natomiast musimy patrzeć na całokształt jego działalności. Sprawy historyczne zostawiamy historykom. Często wypowiadał się w sposób dość kontrowersyjny, wręcz wypowiadał się w sposób agresywny wobec niektórych osób i grup. Generalnie o zmarłym nie powinno się mówić w zły sposób, natomiast ta kwestia jest jeszcze dosyć dyskusyjna - mówił Michał Mikucki.

Dodał również, że dyskusja mogłaby się odbyć, ale nie w czasie konfliktu politycznego i wyborów prezydenckich.

Angelika Dorf
angelika.dorf@bialystokonline.pl

1111 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39